Około 20% zachorowań na raka jelita grubego stanowią jelita grubego stanowią nowotwory występujące rodzinnie, 5% to skutki mutacji genetycznych. Ale naukowcy nie mają wątpliwości, że za pozostałe 75%, odpowiada przede wszystkim współczesny styl życia.
Rak jelita grubego – to warto wiedzieć
Należy wiedzieć, że zagrożenie chorobą rośnie z wiekiem, dlatego też po pięćdziesiątce lepiej wykazać zdwojoną czujność. A jeśli stwierdzono u nas łagodne zmiany w jelitach – tzw. polipy – trzeba je usunąć. Potem bądźmy pod kontrolą specjalisty. Ryzyko zachorowania podnosi się szczególnie wtedy, kiedy:
- jesteśmy dotknięci tzw. rodzinnym zespołem polipowatości.
- wśród bliskich krewnych ktoś chorował na raka jelita grubego (albo wystąpił rak jajnika czy piersi).
- cierpimy na stany zapalne jelita (wrzodziejące zapalenie jelita grubego, choroba Leśniowskiego Crohna).
Badania potwierdzają, że ryzyko zachorowania ma też związek z nadmiarem kilogramów. U osób z bardzo dużą nadwagą wzrasta o co najmniej 50 procent w porównaniu z tymi o prawidłowej wadze. Prawdopodobnie znaczenie ma też towarzysząca otyłości insulinooporność i wysokie stężenie insuliny we krwi. Wśród pozostałych czynników wymienia się palenie papierosów i nadużywanie alkoholu.
Niekorzystny jest też stres. Istnieją również badania sugerujące, że do rozwoju choroby może przyczyniać się nadużywanie antybiotyków w dzieciństwie. Ale wśród tych ponurych statystyk jest i pozytywna wiadomość: chorobę można wcześnie wykryć i w efekcie skutecznie zapobiec jej rozwojowi.
Do wizyty u lekarza koniecznie powinny nas skłonić takie sygnały (objawy) jak
- krew w stolcu.
- nawracające uczucie niepełnego wypróżnienia.
- nieuzasadniona dieta i trwająca od dłuższego czasu zmiana charakteru wypróżnień, z zaparć na biegunki o odwrotnie.
- ołówkowate stolce.
- nawracające nudności, uporczywe biegunki.
- wyczuwalny guz w jamie brzusznej.
- powtarzające się krwawienie z odbytnicy.
- silny ból brzucha, z zatrzymaniem gazów i stolca.
- parcie na stolec i niemożność jego oddania.
- anemia (jej przyczyną może być krwawienie utajone w jelicie).
Diagnostyka jest niezbędna, kiedy tylko zauważymy u siebie jakieś niepokojące objawy (wymienione powyżej). Ale nawet, kiedy czujemy się doskonale, po 55-tym roku życia warto przebadać się profilaktycznie.
Podstawa to ocena per rectum (czyli palcem przez odbyt). Lekarz POZ może w ten sposób sprawdzić czy w końcowym odcinku jelita nie wyczuwa podejrzanych zmian. To dość krępujące, ale ważne, ponieważ w ten sposób udaje się namierzyć nawet 1/3 przypadków raka.
Niezależnie od tego potrzebne jest również skierowanie na inne badania diagnostyczne. Może to być na przykład:
- test na obecność krwi utajonej w kale – polega na pobraniu próbek kału i zbadaniu pod mikroskopem. Dostępne są też testy domowe, które w przypadku pozytywnego wyniku wymagają pogłębionej diagnostyki. Co istotne, sam test nie wystarczy do potwierdzenia lub wykluczenia choroby.
- kolonoskopia – jest to badanie przy użyciu endoskopu. Lekarz wprowadza go przez odbyt – najczęściej w znieczuleniu miejscowym (w ogólnym – odpłatnie). Jest to najbardziej wiarygodna metoda, która pozwala zobaczyć zmiany w całym jelicie grubym. Podczas kolonoskopii możliwe jest pobranie wycinka z podejrzanej zmiany, a także usunięcie polipów.
W jaki sposób rozwija się rak jelita grubego?
Nowotwór z reguły powstaje z polipów, czyli zmian łagodnych, które tworzą się na wewnętrznych ścianach jelita grubego – okrężnicy i odbytnicy. Ich przemiana trwa stopniowo około 10 lat i następuje w wyniku mutacji zachodzących w poszczególnych komórkach zdrowej tkanki. Rak „rośnie” najpierw wewnątrz jelita, a z czasem drogą naczyń krwionośnych i chłonnych tworzy przerzuty do innych organów.
Jeżeli badania potwierdzą chorobę, rozpoczyna się leczenie onkologiczne. Wybór metody zależy od wielu czynników – na przykład stopnia zaawansowania raka i jego umiejscowienia. Oto one:
- Operacja – szansą na wyleczenie jest wycięcie zmiany nowotworowej. Niewielką, wcześnie wykrytą, usuwa się bez naruszania jelita – laparoskopowo lub endoskopowo, w zależności od umiejscowienia. Niestety, u większości pacjentów rak jest diagnozowany dopiero wtedy, kiedy konieczne jest już usunięcie guza razem z fragmentem jelita i przylegającymi do niego węzłami chłonnymi. Jeżeli nie jest możliwe zrobienie tego laparoskopowo, przeprowadza się operację w znieczuleniu ogólnym, poprzez powłoki brzuszne.
- Chemioterapia – polega na podawaniu tzw. cytostatyków, niszczących komórki nowotworowe. Zastosowanie jej przed zabiegiem operacyjnym ma na celu zmniejszenie guza i łatwiejsze jego usunięcie. Natomiast chemioterapia wprowadzona po operacji ma poprawić skuteczność zabiegu poprzez niszczenie komórek nowotworowych, które mogły rozprzestrzenić się po organizmie. Stosuje się też gdy występują przerzuty do innych organów.
- Radioterapia – napromieniowanie jest metodą nierzadko stosowaną w leczeniu raka odbytnicy (przed operacją i po niej). Prócz niszczenia komórek nowotworowych, może złagodzić dolegliwości bólowe. Warto wiedzieć, że istnieją nowoczesne techniki napromieniowania, które pozwalają zmieniać wiązkę promieniowania w taki sposób, aby oszczędzić narządy zdrowe.
- Terapia celowana – jest to rodzaj specjalnej chemioterapii. Opiera się na lekach, które mają oddziaływać na same komórki nowotworu. Zastosowanie leku celowanego wymaga określenia, czy u danego pacjenta występuje zaburzenie, na które ten lek działa (tzw. cel molekularny). W Polsce zasady kwalifikacji chorych do leczenia z zastosowaniem leków celowanych i do ich refundacji są złożone. Muszą uwzględniać przebyte wcześniej leczenie, schorzenia współistniejące z chorobą nowotworową oraz wyniki badań laboratoryjnych i obrazowych. Opisują je szczegółowo tzw. programy lekowe.
W profilaktyce raka jelita grubego ogromne znaczenie ma zdrowe odżywianie. Rozwojowi tego typu nowotworu sprzyja dieta bogata w czerwone mięso i tłuszcze zwierzęce, a także niedobory kwasu foliowego, wapnia, a przede wszystkim błonnika. Stąd zalecane jest, aby:
- mięso nie tylko ograniczać, ale i zamieniać na bogate w kwasy omega-3 ryby.
- jak najczęściej sięgać po obfitujące w błonnik warzywa (strączkowe, brukselkę, marchew), owoce (na przykład suszone morele, rodzynki, gruszki, jabłka) i produkty zbożowe (płatki, otręby, kaszę gryczaną i jęczmienną, brązowy ryż).
- wprowadzić do diety naturalne probiotyki (na przykład kiszonki, jogurty).
Jednocześnie trzeba ograniczyć produkty wysoko przetworzone (na przykład instant czy z białej mąki), poddawane obróbce w wysokich temperaturach i fast foody. Takie zmiany korzystnie wpływają na śluzówkę i florę jelitową. Drugim filarem profilaktyki jest aktywność. Eksperci zwracają uwagę, że najważniejsza jest regularność, a nie intensywność ćwiczeń. Codzienny ruch (choć 30 minut) poprawia perystaltykę jelit i chroni przed otyłością.
Dodatkowa uwaga – należy wiedzieć, że na skutek choroby dochodzi do rozrostu komórek w określonej części jelita grubego (w obrębie kątnicy, odbytnicy lub zstępnicy), co latami nie daje praktycznie żadnych niepokojących objawów. Najczęściej występującym typem jest tzw. gruczolakorak, rozwijający się ze zmian łagodnych (polipów).